Jak zmniejszyłem współczynnik odrzuceń o 50% w kilka dni

Jak zmniejszyłem współczynnik odrzuceń o 50% w kilka dni

Kiedy wchodzę na nową stronę i w 10 sek. nie rozumiem o co chodzi oraz jaki pierwszy krok wykonać… wychodzę. Ilość tych rezygnacji mierzy współczynnik odrzuceń. Jest to miara pierwszego zderzenia z klientami – czy są w ogóle zainteresowani Twoją stroną. Jak ja zminimalizowałem ilość odrzuceń?

Współczynnik odrzuceń (ang. bounce rate) to stosunek ilości osób, które weszły na Twoją witrynę i nic nie klikając na niej wyszły z tej witryny, do ilości osób, które wykonały kolejne akcje. Jeśli na każde 100 gości, 30 wychodzi bez kliknięcia czegokolwiek, to Twój współczynnik odrzuceń wynosi 30%… Warto od niego zacząć mierzyć powodzenie nowego serwisu.

Współczynnik odrzuceń w Fotteria

W serwisie Fotteria.pl (edytor zdjęć online) moim głównym kanałem na początku było SEO. Pozycjoner spisał się wspaniale. Co z tego jeśli mój współczynnik odrzuceń wynosił ~60%? Nawet nie chciałem myśleć, ile osób w dalszych krokach decyduje się na rejestrację (~1-3% ?).

współczynnik odrzuceń

Jakie były możliwe przyczyny, że strona powitalna odstraszała tyle osób, oto hipotezy :

  • niejasny one-liner opisujący czym jest aplikacja,
  • kierowanie reklam i pozycjonowania do niewłaściwej grupy docelowej,
  • złe przedstawienie korzyści,
  • grafika nie przekonuje.

Znalazłem narzędzie do testów AB – optimizely.com. Z jego pomocą postanowiłem stworzyć kilka wersji strony głównej (bez kodowania) i puścić je równolegle. Wystarczyło zamieścić na stronie powitalnej krótki skrypt od Optimizely i kolejne wersje rotowały się wraz z przybywaniem nowych gości. Na każdej wersji ustaliłem cel, którym było kliknięcie przycisku „Wgraj zdjęcie” lub „Wgraj przykładowe” (strona główna/powitalna).

współczynnik odrzuceń

Wygrała wersja „Edytor23” (najwięcej konwersji). Wyłączyłem eksperyment Optimizely i ustawiłem wygląd strony głównej wg wygranej wersji. Z kolejnym dniem współczynnik odrzuceń był coraz mniejszy, aż osiągnął 10% (!!!). Niesamowite uczucie 🙂 90% gości rozumiało o co mi chodzi i chciało przynajmniej spróbować co jest dalej!

Czytaj również:  Optymalizacja konwersji - Jak zwiększyłem ilość rejestrujących się z 5% do 25%

współczynnik odrzuceń

Oprócz tego, że zwiększyła się także konwersja rejestracji, to dodatkowo wpłynęło to pozytywnie na SEO i w ciągu kilku dni osiągnąłem na istotnych słowach kluczowych pierwsze miejsca. Google Search zwraca uwagę także na ten parametr i promuje witryny, które cieszą się zainteresowaniem (które pośrednio mierzy współczynnik konwersji).

współczynnik odrzuceń

Ale co Ty tam zmieniłeś?

Wiem, że brakuje screenów kolejnych wersji strony głównej. Ale namawiam Was, aby samemu szukać różnych wariantów swojej powitalnej strony. To pozwoli zbliżyć się do użytkownika. Napiszę jedynie co na co się zmieniło na głównej:

  • napis na przycisku wgrywanie pliku: „Wgraj z dysku” -> „Wgraj zdjęcie i edytuj!”,
  • napis na przycisku wgrywania przykładowego zdjęcia: „Wgraj przykładowe” -> „Przykładowe zdjęcie”,
  • główny tekst pomarańczowy: „Twoje zdjęcia… jeszcze piękniejsze” -> „Edytuj i przerabiaj swoje zdjęcia”,
  • grafika główna: [najpierw iPhone a na nim animowana aplikacja edytowania] -> [teraz kilka wersja zdjęć dziewczyny z różnymi efektami].

Ale to nie koniec mierzenia aktywizacji użytkowników na Fotteria. Niebawem opublikuję wyniki dotyczące ile % nowych gości rejestruje się. Obecnie wzrosło do to ~10% z całego ruchu, liczę na więcej!