Fabryka Pomysłów na E-biznes: Zdalny Pulpit Online

Fabryka Pomysłów na E-biznes: Zdalny Pulpit Online

Jeśli dostarczasz klientom wirtualne dobra takie jak: projekty graficzne, aplikacje internetowe, strony www i kampanie, to często klient chce z Tobą ustalić szczegóły wykonania projektu czy implementacji witryny. Zdalny pulpit pozwoli Wam zaoszczędzić czas spędzony dla spotkań na żywo lub telefonicznego tłumaczenia co widać na ekranie. To już wiecie, a jak to sprzedać?

Osobiście stworzenie takiego narzędzia online widzę jako dobry pomysł na e-biznes. Ktoś powie, „ale jest zdalny pulpit Windows?”. Albo można ściągnąć za darmo TeamViewer. Jednak problem w tym, że każde z nich trzeba albo konfigurować albo instalować (lub zgrać na dysk w wersji portable).
To tylko parę czynności, ale próbowaliście kiedyś klienta namówić do zainstalowania czegoś? Nie mówiąc o każdorazowej „konfiguracji” przed połączeniem? Niech to nawet będzie wklejenie numeru komputera… U mnie więcej niż 80% z nich rezygnuje i odpowiada „niech Pan lepiej do nas przyjedzie”.

zdalny pulpit windows
Zdalny pulpit w Windows

Tak właśnie. Zanim zobaczą prostą korzyść z użycia takiego narzędzia, zmęczą się samym tłumaczeniem i poproszą o spotkanie. A jeśli na czacie (jeśli używają) dostaną od razu linka z widokiem live naszego pulpitu? Może jest szansa.

Jest taki zdalny pulpit www… ale po angielsku

Serwis http://www.screenleap.com/ pozwala (z zainstalowaną Javą) współdzielić ekran w bardzo szybki sposób. Możemy dzielić cały ekran bądź jego część. Jeśli nie chcesz budować tam e-biznesu opartego o takie narzędzie, weź je i użyj. Ja przekonałem do niego wielu klientów.

screenleap
Screenleap – świetny zdalny pulpit

Jeśli jednak chcesz sam dostarczać takie narzędzie to może warto zrobić coś podobnego? No ale skoro już istnieje to po co? Bo nie ma takiego po polsku! Tak właśnie. Pomyśl choćby pod jakim hasłem będą szukać zdalnego pulpitu online. „Screen sharing” czy „współdzielenie ekranu”?
Moim zdaniem Ci bardziej techniczni poradzą sobie bez twojego narzędzia i znajdą co trzeba. Ci mniej obyci, będą dalej błądzić i myśleć, że udostępnianie ekranu jest bardzo skomplikowane.
Możesz też zapytać iluś klientów czy używają ScreenLeap, a nawet o TeamViewer. 99% o tym nie słyszało? No właśnie. Może powinni usłyszeć o Twoim startupie (zdalny pulpit online).

Czytaj również:  Banki: dobry Marketing i koszmarne Produkty

Zapotrzebowanie

Po pierwsze to co dla Ciebie jest oczywistym narzędziem dla którego znasz masę alternatyw, dla innych może być super innowacją. Skoro masa moich klientów nie zna takich narzędzi, to może problem nie tkwi w technologii, ale w komunikacji takiego biznesu.
Po pierwsze warto sprawdzić zapotrzebowanie np. poprzez Google Keyword Tool. Poniższy obrazek pokazuje, że jak na narzędzie SaaS ilość wyszukań jest całkiem niezła. Co prawda są to wyszukiwania przybliżone, ale może warto postawić także na SEO long-tail, które obejmie dużą część rynku zainteresowaną zdalnym pulpitem.

zdalny pulpit seo
Możliwości w polskim SEO

Poza tym powyższa lista fraz kluczowych nie jest skończona i można przetestować ileś fraz pośrednio związanych z udostępnianiem ekranu, np. „kolaboracja w projekcie”. Na razie z grubsza przyjmijmy wg SEO, że rynek docelowy w Polsce wynosi 50.000 użytkowników.
Testuj komunikację i frazy SEO
Kolejnym zadaniem będzie stworzenie landing page (unbounce.com, landingi.pl). Zawrzyj na nim wszystkie zalety i sposób działania. Główną akcją niech będzie kliknięcie przycisku „Wypróbuj zdalny puplit (bez instalowania)” (niech prowadzi gdziekolwiek).
Dla powyższych fraz SEO ustaw reklamę w Adwords i zobacz ilu z odwiedzających klika ten przycisk (jego klik może prowadzić na stronę „w trakcie budowy”). Podane narzędzia do landingów mają własny system statystyk. Teraz kwestia tego jaki odsetek klików Cię satysfakcjonuje. Mnie by zadowoliło 10-20%.
Jeśli osiągasz zaplanowaną wartość to idź dalej. Jeśli nie, zmieniaj landing do bólu i mierz konwersję w kampanii AdWords, aż osiągniesz to czego chcesz. Tak naprawdę testujesz komunikację swojego biznesu!

Budowa MVP

Teraz przechodzimy do budowy serwisu, aby po kliknięciu przycisku na landingu nie wyskakiwały tylko głupie teksty („w budowie”). W tym miejscu namawiam do użycia komponentu, a mówiąc dokładnie użyj API ScreenLeap – http://www.screenleap.com/api/pricing!
Wybierz wersję Basic i podłącz ich API z pomocą programisty do swojego polskiego front-endu 🙂 Nie twórz masy podstron. Skup się na samym narzędziu, poza tym strony: o nas, kontakt, polityka prywatności… że nie podglądacie udostępnianych ekranów 🙂
Zrób licznik minut ile czasu ktoś używa zdalnego pulpitu (plik cookie). Jeśli wykorzysta 5 minut, to proś o rejestrację (tzw. lazy registration pattern). Wtedy użytkownik może działać dalej. Jeśli wykorzysta np. 15 minut, wtedy proponuj płatne korzystanie (tzw. lazy monetization pattern). Próbuj różnych cen i dodatków premium jeśli konwersja płatności jest niska (np. poniżej 1%).

Czytaj również:  Startupy - czy warto być w grupie docelowej własnego e-projektu?

Ile możemy zarobić?

Jeśli z oszacowanego rynku 50.000 osób trafią do Twojego serwisu wszyscy, a z narzędzia zacznie korzystać 20% to mamy 10.000 osób. Jeśli z nich zapłaci 5% to mamy 500 osób (miesięcznie, subskrypcja).
Ustalmy cenę za 1 godzinę: 9 zł netto. Średnio każdy z płacących zamówi 3 godziny miesięcznie (27 zł). A więc przychód to 500 x 27  = 13.500.
Koszty to:
– 1 programista/właściciel – 5.000 zł brutto mies.
– 1 serwer – 1.000 zł mies. netto
– 90.000 minut przez Screenleap API – $270 mies. czyli 860 zł
– zlecenie SEO (niska konkurencja fraz) – 1000 zł netto mies.
Zysk netto to:
13.500 – 7.860 = 5640 zł netto mies.
Jeśli ilość użytkowników przybywa to zarobione pieniądze możesz przeznaczyć na zlecenie wykonania własnego komponentu do współdzielenia ekranu aby nie wydawać ciągle na Sreenleap API.
Możesz także spróbować innych kanałów dystrybucji takie jak: artykuły sponsorowane, banery, partnerzy (inni wydawcy oprogramowania dla prowadzenia projektów).

Klon?

Czy powyższe to klonowanie? A skąd! Screenleap nie udostępnia polskiej wersji i ma API. Więc chętnie skorzysta z Waszego kanału dystrybucji! E-biznes to nie tylko technologia ale i marketing!